Leśny wykształciuch

Na studiach leśnych w całej Polsce kształci się kilka tysięcy osób, jednak nie na wszystkich czeka praca w zawodzie

Kształcenie w kierunku leśnictwa od lat cieszy się popularnością, dzieje się tak mimo tego, że absolwentom nie zawsze udaje się znaleźć pracę w wyuczonym zawodzie.
Z danych GUS wynika, że spada liczba absolwentów zatrudnionych w leśnictwie. W 2004 na 606 osób z wyższym wykształceniem w kierunku leśnictwa, pracę znalazło w leśnictwie 374 osoby, czyli 62 proc., 10 lat później na 1200 absolwentów studiów wyższych, zatrudnienie w leśnictwie znalazło 499 osób, czyli niecałe 42 proc.
Jak się okazuje kłopoty z pracą dla leśników są zwłaszcza w większych ośrodkach, gdzie niewielki procent pracuje zgodnie z wykształceniem. – Wszyscy chcieliby pracować w biurze, najlepiej w Warszawie w Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych – śmieje się Krzysztof Szwejk, rzecznik Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Jego spostrzeżenia potwierdzają z kolei statystyki LP. W 2016 roku na staż do GD nie trafił ani jeden absolwent, w Regionalnych Dyrekcjach LP zatrudniono zaledwie ośmiu, ale już w nadleśnictwach 583 osoby. Zatrudnienie na etacie stażysty nie jest oczywiście równoznaczne z pracą na stałe, ale pokazuje wyraźnie, że przy odrobinie szczęścia z LP zwiąże się niewielu świeżo wyuczonych leśników.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ