GAZETA LEŚNA na Targach w Rogowie

Ponad 70 wystawców zaprezentowało się na Targach Leśnych w Rogowie pod Łodzią. Impreza odbyła się w dniach 6 - 8 września.

Tegoroczne Targi upłynęły pod znakiem wielu nieobecności. Z wielkiej trójki wiodących marek harwesterów obecna była tylko jedna, można było zobaczyć dokładnie trzy maszyny na trzech stoiskach. Podobnie było z forwarderami, których przyjechało tylko pięć sztuk. Poza tym zaprezentowano kilka przyczep zrywkowych i dwie marki skiderów.

Dwa lata temu stoiska ułożone były wzdłuż pętli w lesie, w tegorocznej edycji ulokowano je w dwóch ślepych alejkach, maszyny były prezentowane stacjonarnie, czasem jakaś poruszała żurawiem. Były za to stoiska firm zajmujących się  budownictwem drewnianym, po raz pierwszy widziane na targach leśnych w Rogowie .

Na otwarciu miał być dyrektor generalny LP, ale ostatecznie pojawił się tylko w telewizyjnym przekazie, na telebimie.

Wystawcy zgodnie mówili, że zwiedzających przyjechało bardzo mało, szczególnie niewielu przybyło przedsiębiorców leśnych. Pojawili się natomiast jak zawsze pracownicy Lasów Państwowych, choć chyba też w mniejszej liczbie niż dwa lata temu.

Było kilka nowości, np. pierwszy raz w Polsce prezentowała się białoruska marka Amkodor, a także nowa pilarka Husqvarny 572XP i EcoLog serii E.

Czy więc warto przyjechać na Targi w Rogowie? Pomimo wszystko tak. Wiedzy nigdy dosyć, a podróże kształcą. Można kogoś spotkać, coś nowego zobaczyć, porozmawiać, coś kupić. 
GAZETA LEŚNA była na nich oczywiście obecna, witając gości na swoim stoisku. 

Zobacz film z Targów w Rogowie (klik)