Dodaj do ulubionych

Palms 92: Dwuramowa dziewięciotonówka

Paweł Bąk

 

Na życzenie polskich klientów Palms wypuścił na rynek dziewięciotonową przyczepę dwuramową.

 

Maszyna miała premierę na tegorocznych targach leśnych Eko–Las pod Świebodzinem.

– Na polskim rynku potrzebna jest nieduża przyczepa z podwójną ramą. Palms 92 sprawdzi się nie tylko przy zrywce kłód, ale także sortymentów krótkich, np. wałków 1,25 m – mówi Michał Mazurkiewicz z Kompanii Leśnej, polskiego dystrybutora marki Palms.

Ta estońska marka miała na razie w swojej ofercie jednoramowe przyczepy o ładowności 6, 8 i 10 ton. Dopiero 11–tonówka i większe przyczepy miały podwójna ramę, inaczej nazywaną ramą skrzynkowa. Nowa przyczepa ma ładowność 9 ton i podwójną ramę

 

Krótkie sortymenty

W „Nowej Gazecie Leśnej” wielokrotnie pisaliśmy o tym, że wyrabianie krótkich sortymentów (np. 1,2 m) jest przy obecnych technologiach bardzo kłopotliwe dla przedsiębiorców leśnych. Krótkie wałki spadają z przyczep zrywkowych, a na forwardery właściwie nie ma ich jak załadować. Ale to, dlaczego Lasy Państwowe ciągle oferują odbiorcom takie sortymenty, to temat obszerny, nie na ten artykuł.

Póki co przedsiębiorcy leśni radzą sobie jak mogą, np. przerabiają czy dostosowują swoje maszyny do krótkich sortymentów. Jednym z najprostszych sposobów jest położenie na spodzie przyczepy dwóch żerdziowych podkładek, na których dopiero układa się wałki.

Wróćmy jednak do opisywanej przyczepy. Tu przeróbki nie są konieczne. Żerdziowe podkładki też nie, bo podwójna rama pozwala kłaść krótkie sortymenty w poprzek, oczywiście po odpowiednim ustawieniu kłonic. Dodatkowo, jak mówi przedstawiciel dystrybutora, szerszy rozstaw kół pozwala na takie ułożenie sortymentu, by drewno nie ocierało się o opony. A to często jest problemem w mniejszych przyczepach.

Rama skrzynkowa Palms 92 złożona jest z dwóch wzdłużnic o profilu 10x20 cm i grubości 6 mm..

 

Wzmocniona krata

Jakie inne nowości znajdziemy w dziewięciotonówce Palmsa? Wzmocniona jest tu krata oporowa. Niedawno pisaliśmy o tym, że w polskich warunkach, przy bardzo intensywnej eksploatacji przyczep, kraty często nie wytrzymują ciągłych uderzeń o nie drewna. A uderzać trzeba, bo leśniczowie wymagają równo ułożonych stosów. Drewno trzeba przy załadunku jakoś wyrównać, uderzenie kilku wałków uchwyconych w chwytak o kratę załatwia sprawę. Ale załatwia tez dość szybko kratę. Dlatego w nowym Palmsie jest ona dodatkowo wzmocniona.

Przedstawiciel dystrybutora podkreśla, że nowa przyczepa powstała także dzięki głosom polskich klientów, którzy zgłaszali zapotrzebowanie na takie właśnie rozwiązania.

W standardzie przyczepa ma 4 pary kłonic. Długość powierzchni załadowczej wynosi 3,85 m. Maszyna ma skrętny dyszel, który znacznie poprawia jej skrętność. Ogumienie (4 koła) mają parametry 400/60-15,5. W przyczepie zamontowano osie 70x70-6.

 

Szerokokątne w standardzie

Palms 92 prezentowany na targach miał szerokokątny żuraw 670, produkowany także w estońskiej fabryce. I to kolejna nowość. Teraz wszystkie żurawie Palmsa będą miały już tylko szerokokątne zgięcia.

Model 670 zamontowany na dziewięciotonówce prezentowanej na targach ma na maksymalnym wysięgu 6,7 m udźwig 440 kg. Chwytak ma przekrój 0,21 m². Podpory tego żurawia są w standardzie wysuwane, ale można zamówić za dopłatą także podpory rozkładane, jak w większych przyczepach. Żuraw, jak wspomniano wyżej, ma w standardzie sterowanie półelektryczne 4/8 , czyli takie, w którym cztery dźwignie obsługują osiem funkcji żurawia.

Nowa dziewięciotonowa przyczepa Palms 92 na ramie skrzynkowej kosztuje niecałe 21 900 zł netto, a więc tyle samo co dziesięciotonówka na ramie centralnej. Zestaw Palms 92 z żurawiem szerokokątnym 670 to wydatek rzędu 55 000 zł netto.

 

To jedynie fragment tekstu.

Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ

 

 

 

 




Dodano 16:05 26-09-2012


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama