Dodaj do ulubionych

Czas na zrębkę

Rębak w zulu pozwala na poszerzenie działalności i uzyskanie dodatkowych dochodów poza pracą w lesie.

Rębak dla zula? Czemu nie! Praca w lesie nie jest zajęciem wysokopłatnym, warto więc pomyśleć o poszerzeniu działalności.
Wiele firm leśnych szuka dodatkowego źródła dochodu. Usuwa roślinność na zlecenie gmin, dróg, kolei. Zajmuje się tartacznictwem czy drewnem kominkowym. Albo usługami rekultywacji terenów czy utrzymaniem dróg. Jednym z takich pomysłów na „drugą nóżkę” finansową dla firmy jest produkcja zrębki.

Biomasa bez odwrotu
Wyprodukowaną zrębkę możemy sprzedać do bezpośredniego spalania, do produkcji kompostu, do celów dekoracyjnych, a także, po wtórnym rozdrobnieniu, jako surowiec do produkcji brykietu i pelletu.

Jest jedno ale: cena zrębki jest wahliwa, raz dobra, raz zła. Ostatnio władze naszego kraju stawiają raczej na węgiel, co nie sprzyja odnawialnym źródłom energii, jakim jest drewno. Ale przecież węgiel kiedyś się skończy. Już mamy go coraz mniej i musimy się posiłkować importem.
Czas zrębki musi więc nadejść, bo jest to odnawialne paliwo szeroko w Polsce dostępne, szczególnie w Lasach Państwowych, które jednak na razie nie przywiązują do niego zbytniej wagi. Wiele nadleśnictw ciągle jeszcze niechętnie sprzedaje odpady zrębowe z przeznaczeniem na zrębkę, lub nie sprzedaje ich w ogóle.

Nie ma jednak odwrotu od procesów, które miały już miejsce w wielu innych europejskich krajach. Tam zrębka jest paliwem energetycznym wykorzystywanym przede wszystkim lokalnie. Piece na biomasę są w szpitalach, szkołach, urzędach i innych budynkach użyteczności publicznej. Zrębka jest więc sprzedawana na lokalnym rynku.

Produkowana w lesie i wieziona zaledwie parę czy parędziesiąt kilometrów do pobliskich gmin czy miasteczek. A nie jak u nas, czasem bardzo daleko, do kilku największych odbiorców, dużych producentów energii.

Zapewne Polska też, wcześniej czy później, dojdzie to tego, że biomasa powinna być częścią całego systemu produkcji energii w kraju.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ




Dodano 13:25 28-11-2018


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama