Dodaj do ulubionych

Gremo 1450F

Karolina Grabowska

 

Na ostatnich targach Eko-Las polską premierę miał forwarder Gremo 1450F. Pierwszy egzemplarz tego modelu opuścił szwedzką fabrykę kilka miesięcy wcześniej, w kwietniu 2012 r.

 

Forwarder Gremo 1450F nadaje się zarówno do prac w trzebieżach, jak i na zrębach. Ta 8-kołowa maszyna ma cztery pary wyjmowanych kłonic oraz hydraulicznie przesuwaną i unoszoną kratę oporową – standard w Gremo. Z podstawowym wyposażeniem waży prawie 17 t, jej ładowność to 14,5 tony.

Maszyna świetnie radzi sobie w każdym terenie. Jest niska (3820 mm), ma duży kąt skrętu (45°). Jej szerokość na oponach 710 to 2870 mm. Co szczególnie wyróżnia Gremo 1450Fw swojej klasie to fakt, że jest to najkrótsza maszyna na rynku, jeśli chodzi o odległość od kraty do przedniego zderzaka. Cały forwarder ma 9293 mm. Długość skrzyni załadowczej wynosi od 3987 do 4387 mm. Tak krótką maszyną łatwo można manewrować między drzewami.

 

Mniejsze spalanie

Nowy forwarder Gremo wyposażony jest w silnik Cummins o pojemności 6,7 dm³ i mocy 141 kW (191 KM). Aby zmniejszyć zużycie paliwa założono automatyczne ograniczenie obrotów do 1700 obr/min. W układzie chłodzenia zamontowany jest wentylator ze zmianą kierunku obrotu, sterowaną oprogramowaniem GreControl. To rozwiązanie umożliwia w łatwy i szybki sposób oczyszczenie chłodnicy z pyłów, co znacznie poprawia pracę silnika i zmniejsza spalanie.

Oprogramowanie GreControl pełni również funkcje kontrolne dla napędu hydrostatycznego, ostrzega o uszkodzeniach, monitoruje obciążenie hydrauliki roboczej, kontroluje zmienny wydatek pompy hydraulicznej i system sterowania żurawiem.

 

Płynna jazda

Obsługa forwardera jest naprawdę prosta. Przyczynia się do tego system Gre-Vit, czyli napęd hydrostatyczny ze zmiennymi prędkościami. Wystarczy wcisnąć guzik, aby wybrać potrzebny w danej chwili zakres prędkość jazdy: od 0 do 11,8 km/h lub od 0 do do 25 km/h. Niezależnie od wybranej opcji forwarder ma przez cały czas, od samego ruszenia, pełną siłę uciągu – 18,4 tony. Ta cecha szczególnie przydaje się przy zrywce w górach.

Jazda forwarderem jest płynna,. System Gre-Vit pozwala na wzrost prędkości maszyny od 0 do 25 km/h bez zatrzymania. Jak to działa? Przy prędkości 18 km/h jeden z dwóch silników hydrostatycznych zostaje odłączony. Do drugiego silnika trafia wówczas cały strumień oleju. Przy hamowaniu wszystko odbywa się odwrotnie. (...)

 

 

Zdaniem dilera

Leszek Hoffman, Fortech Serwis, polski dystrybutor marki Gremo

 

Głównym założeniem firmy Gremo jest budowa maszyn w miarę uniwersalnych. I taki właśnie jest najnowszy forwarder tej szwedzkiej marki.

Gremo 1450F najlepiej sprawdzi się tam, gdzie zrywać trzeba na większe odległości, powyżej 500 m, do tego w trudnym terenie. Jeśli ponadto przedsiębiorca leśny pracuje w podobnym stopniu w trzebieżach i na zrębach, i zrywać musi także dłużyce, to powinien zainteresować się tym forwarderem.

Oczywiście także w łatwiejszym terenie maszyna jest dobrym rozwiązaniem. Wówczas po prostu spali mniej. W górach spali więcej, ale ma za to wiele przydatnych rozwiązań, takich jak np. system Gre-Vit. Zalety tych rozwiązań docenią szczególnie ci operatorzy, którzy pracowali na innych maszynach, nie mających takich udogodnień.

W obrysie nowy model jest taki sam jak model 1350, ale można na niego załadować o 1,5 tony więcej. Maszyna jest też lekka, jak na swoją klasę. A na masę maszyny warto zwracać uwagę, bo nie wszyscy dystrybutorzy podają tu prawdziwe dane, tymczasem wożenie ciągle np. o 2 tony więcej niż się spodziewamy po danych na folderach ma duży wpływ na zużycie paliwa.

 




Dodano 12:54 31-10-2012


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama