Dodaj do ulubionych

Las lepszej połowy

Praca pilarza i operatora jest zbyt ciężka dla kobiet, co nie oznacza, że nie mogą jej wykonywać. Przynajmniej nie zabraniają tego przepisy obowiązujące w Polsce.


Obecnie coraz więcej kobiet zarządza Zakładami Usług Leśnych, jest w nich zatrudnionych, czy bierze udział w zawodach drwali. Panie stanowią około jedną czwartą uczniów w szkołach leśnych, czy w gronie studentów na uczelniach leśnych. Wzrost liczby kobiet w leśnictwie dotyczy nie tylko Polski, ale również innych europejskich krajów.  


Jednak przez wiele lat przy wykonywaniu wszelkich prac z zakresu gospodarki leśnej, w tym w zawodzie pilarza, zatrudniani byli wyłącznie mężczyźni. Co o pracy kobiet z pilarką mówią polskie przepisy?  

Bez prawnej dyskryminacji
Do 2012 roku w Lasach Państwowych obowiązywała „Instrukcja bezpieczeństwa i higieny pracy przy wykonywaniu podstawowych prac z zakresu gospodarki leśnej” z 1997 roku. W dziale dot. Pozyskania i zrywki drewna wskazano, że „do prac przy ścince i wyróbce drewna mogą być zatrudnieni tylko pełnoletni mężczyźni, posiadający aktualne zaświadczenie lekarskie o przydatności do zawodu”. „Kobiety, a pod nadzorem również młodociani, mogą być zatrudnieni tylko przy pracach uprzątających, wykonywanych po zakończeniu ścinki, wyróbki i zrywki drewna”.


To na ten przepis powoływano się niegdyś odmawiając kobietom prawa do pracy z pilarką. Dyskryminująca Instrukcja została jednak znowelizowana w 2012 roku. Wprowadzono  ogólne zasady dotyczące wykonywania pracy na danym stanowisku i posiadania odpowiednich kwalifikacji. Zmieniona Instrukcja dopuszcza do pracy osoby pełnoletnie bez przeciwskazań medycznych, nie wskazując czy mają to być mężczyźni, czy kobiety. Mowa jest jedynie, że „Niedopuszczalne jest kierowanie kobiet do prac uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia, określonych przepisami wyższego rzędu lub innymi wymogami”.


Chronione są kobiety w ciąży i karmiące dziecko piersią, wytyczne w tym zakresie określa art. 176. Kodeksu pracy.
Chociaż przepisy wprost tego nie zabraniają, to trzeba pamiętać, że warunki pracy pilarzy są uciążliwe ze względu na występowanie wielu szkodliwych czynników zawodowych. Pracownicy leśni zatrudnieni jako drwale narażeni są na hałas, miejscowe wibracje wytwarzane przez piły łańcuchowe, czynniki chemiczne: gazy spalinowe emitowane przez pilarki, benzynę, smary do pilarek. Pracując, przy pozostałych pracach gospodarczych np. z hodowli czy ochrony lasu zagrożeniem są stosowane przez pracowników środki ochrony roślin, repelenty.


Kolejnym obciążeniem są zmienne warunki pogodowe, zimą narażeniu na chłód, a latem na upał. Pracując w lesie nie można uniknąć kleszczy, które przenoszoną wirusy i bakterie, powodujące zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, mózgu oraz boreliozę. Dodatkowym obciążeniem dla organizmu jest wykonywanie powtarzalnych czynności, związanych z podnoszeniem i noszeniem ciężkich urządzeń, czy ładunków, które powodują przeciążenie układu mięśniowo-szkieletowego oraz związane z tym dolegliwości bólowe.


Zawód drwala znajduje się w głównej czołówce rankingów najniebezpieczniejszych zawodów na świecie. Osoby zatrudnione przy wykonywaniu prac z zakresu gospodarki leśnej doznają wielu urazów, czy giną w wyniku awarii sprzętu, złych warunków atmosferycznych, czy spadających drzew. Dlatego też niewiele pań, świadomych ciężkiej pracy oraz niesionych z nią zagrożeń, decyduje się ją podjąć.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ





Dodano 11:19 25-02-2021


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama