Dodaj do ulubionych

Pozbawieni przyjaznego klimatu

Rozdrobnienie drzewostanów, archaiczna forma własności i brak wsparcia dla prowadzenia działalności gospodarczej ze strony państwa i samorządu to problemy, które blokują rozwój prywatnych właścicieli lasów.

Lasy należące do osób fizycznych i wspólnot stanowią ponad 19 proc. powierzchni leśnej w naszym kraju. Do tego należy dodać niezliczoną ilość zagajników widniejących w ewidencji jako zadrzewienia albo po prostu jako grunty rolne. Sukcesja nieubłaganie czyni swoje i przy braku zainteresowania człowieka las powoli pochłania kolejne hektary pól i pastwisk.


Wydawać by się mogło, że prywatne drzewostany w Polsce to obraz nędzy i rozpaczy. Z danych Biura Urządzenia Lasu i Geodezji Leśnej wynika jednak, że ich przeciętny wiek to 50 lat, a średnia zasobność wynosi 249 m3/ha. Szacunkowo dostarczają one rocznie 5,7 mln m3 drewna. Dla porównania te same źródła podają, że przeciętny wiek lasów należących do Skarbu Państwa wynosi 64 lata, a ich uśredniona zasobność to 274 m3/ha. Skoro więc jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?

Potencjał lekceważony
Z pewnością po części wytłumaczeniem jest niewyobrażalne rozdrobnienie prywatnych drzewostanów. Nad Wisłą może żyć nawet 3 mln właścicieli lasu, a część z nich pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma tego rodzaju dobrodziejstwo.

Oczywiście dopóki fiskus nie upomni się o zapłatę podatku leśnego. Przez to właśnie typowy prywatny las w Polsce ma powierzchnię 1,3 ha i leży między podobnymi, co do których toczy się pewnie postępowanie spadkowe. W takich warunkach prowadzenie jakiejkolwiek gospodarki jest zwyczajnie niemożliwe.


By jeszcze wyraźniej uzmysłowić sobie skalę problemu warto przyjrzeć się, jak właściciele lasu zorganizowali się w innych krajach Europy.

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ


 




Dodano 12:07 26-08-2021


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama