Dodaj do ulubionych

Przetargi i pytania

Przed przetargami na usługi leśne, że istnieje możliwość zadawania nadleśnictwom pytań do specyfikacji warunków zamówienia (SWZ). Z takiej możliwości skorzystał Lucjan Długosiewicz właściciel firmy FUPH Geo-Las z podkarpackiego, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Leśnych (PZPL).

Zadał pytanie Nadleśnictwu Chmielnik, na terenie RDLP w Radomiu, gdzie planował złożyć ofertę. Jak tłumaczy zrobił to nie tylko w swoim interesie, ale także w związku z pełnioną funkcją. Z terenu napływało bowiem do PZPL wiele pytań odnośnie ustalania wartości zamówienia.

Pytania, które skierował, były trzy.

Pierwsze dotyczyło tego jak wyceniono koszt pracy osoby do nadzoru z wykształceniem wyższym leśnym. Zamawiający odpowiedział, że „wszystkie koszty związane z realizacją zamówienia zostały ujęte w kosztorysie ofertowym – koszty ogólne”. Tymczasem, jak podkreśla Lucjan Długosiewicz, w kosztorysie
ofertowym na próżno szukać składowej – „koszty ogólne”. I to wskazywałoby na to, że zamawiający tego w wycenie po prostu nie uwzględnił.

Kolejne pytanie było związane z kwestiami gospodarczymi, chodziło o uwzględnienie wzrostu obciążeń nakładanych przez państwo na przedsiębiorców w związku z Nowym Ładem. W odpowiedzi nadleśnictwo wyjaśniło, że koszty szacowane były w połowie roku 2020 i pozostają niezmienne, nawet jeśli uchwalony
zostanie np. wzrost płacy minimalnej.


– Lasy chyba chcą żebyśmy ludzi nie zatrudniali, a prace wykonywali w oparciu o szarą strefę. Zamawiający z jednej strony zapewnia, że „dokonał oszacowania wartości zamówienia z należytą starannością”, a z drugiej informuje, że nie ma obowiązku zaplanować kosztów obciążających wykonawcę. Wynika z tego rozumowania, że na koszty musimy sobie zarobić gdzieś indziej, a praca dla LP zwyczajnie nam ich nie pokryje. Z jednej strony jestem zmartwiony tą odpowiedzią, a z drugiej cieszę się, że przynajmniej była szczera – stwierdza Lucjan Długosiewicz.


Jego ostatnie pytanie dotyczyło obliczenia pracochłonności dla zadań z zakresu pozyskania i zrywki drewna. W związku z tym, że istnieją modele matematyczne w oparciu, o które jest ona obliczana, szef Geo-Las poprosił o podanie tegoż wzoru i zawartych w nim zmiennych.

– Odpowiedź mnie zdziwiła, gdyż zamawiający wprost oświadczył, że takich danych nie posiada. Stawki, jak i modele matematyczne służące do obliczeń ustalono na szczeblu Dyrekcji Generalnej LP, czyli jednostki którą zamawiającym nie jest – mówi przedsiębiorca.




Dodano 11:27 25-01-2022


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama