Forest SHOW 2022
Tłumy zwiedzających, testowanie maszyn, zawody operatorów i ciekawe rozmowy na scenie – 18. edycja Forest SHOW odbyła się 22 października w Borsku na Pomorzu.
W tym roku organizatorzy postawili jak zawsze na testowanie maszyn, pokazy i konkursy, ale były również nowości.
Była to już 18. edycja Forest SHOW, i jak mówił na otwarciu Rafał Jajor, główny organizator targów, z tej okazji na Forest SHOW pojawiła się nowość: „Scena Forest SHOW”. Przez cały dzień na scenie odbywały się ciekawe rozmowy i konkursy.
Najważniejsze na targach Forest SHOW były jednak jak zawsze maszyny. Tych, z uwagi na trudną sytuację w branży leśnej, było nieco mniej niż zwykle, ale za to część z nich można było samodzielnie testować.
Operatorzy mogli sami zasiadać w kabinach i własnoręcznie, pod okiem przedstawicieli dilerów, sprawdzać możliwości maszyn. A tegoroczne Forest SHOW bardzo tłumnie odwiedzili przedsiębiorcy leśni i ich pracownicy. Chętnych do testowania było wielu.
Testować można było nie tylko nowe maszyny, ale także używane, które były też od ręki dostępne do zakupu w atrakcyjnych cenach. Do testów udostępnione były nie tylko duże maszyny, jak harwestery czy forwardery, ale także pilarki.
Przez cały dzień można też było oglądać pokazy pracy maszyn uzupełnione komentarzem dilerów.
Scena Forest SHOW
Sporą widownię zgromadził na „Scenie Forest SHOW„ Wojciech Wójtowicz, prezes Polskiego Związku Pracodawców Leśnych, który opowiedział o zmianach w przetargach, jakie wchodzą od tego roku, a także o stanie realizacji 32 postulatów Związku, o których pisaliśmy w listopadowym numerze GAZETY LEŚNEJ.
Po dyskusji na te tematy była również okazja do rozmów z zulowcami, którzy pojawili się na imprezie.
Około 50 km od Borska jest Technikum Leśne w Tucholi. Ekipa ze szkoły odwiedziła Forest SHOW, a jej dyrektor dr inż. Piotr Marciniak opowiedział na scenie dlaczego warto uczyć się w technikum leśnym.
– W naszej szkole mamy aż 36 kół zainteresowań, stawiamy na jakość, edukację leśną z wykorzystaniem social mediów, po to, by uzbroić naszych uczniów w wiedzę, która pozwoli odnaleźć im się na rynku pracy nawet jeśli nie będą leśnikami. Nasi absolwenci to najlepsi ambasadorzy, to oni mówią o nas w kontekście egzaminów „po Tucholi to się dostaniesz”. I rekrutujemy uczniów nie tylko z okolicznych regionów, ale przyjeżdża do nas młodzież z całej Polski, nawet spod Wrocławia – chwalił Piotr Marciniak.
Do tematu tegorocznych przetargów nawiązał ponownie Rafał Jajor, redaktor naczelny GAZETY LEŚNEJ w swojej prelekcji na „Scenie Fotest SHOW”, a temat dopełniła późniejsza rozmowa z mecenasem Łukaszem Bąkiem o krótszych terminach w przetargu, rozwiązaniu umowy i wykonawstwie zastępczym.
– Jesteśmy w trakcie gorącego okresu przetargowego. Zulowcy w rozmowach ze mną zastanawiają się, do jakiego poziomu mogą podnieść ceny, jak dużo będzie powtórek. Interesują ich konkretne zagadnienia: prawo opcji, sprawy związane z wykonywaniem umów dodatkowych – podkreślał Łukasz Bąk.
Wspomniał również o planowanej przez rząd waloryzacji stawki za usługi leśne, której szczegóły wpisane są już we wzory przyszłorocznych umów. W czasie Forest SHOW mecenas udzielał także indywidualnych porad przedsiębiorcom leśnym na stoisku GAZETY LEŚNEJ.
Prócz merytorycznej dyskusji na scenie pojawiły się także występy dla dzieci. Przez cały dzień dzieci mogły tez bawić się z animatorka w specjalnie przygotowanej dla nich przez organizatora bezpłatnej strefie.
Nauka i zabawa
Z oddalonej o 180 km Brodnicy do Borska przyjechał operator Marcin Dądelewski, wraz z całą grupą: 3 operatorów i 4 pilarzy z jednego zula. W firmie pracuje na wszystkich maszynach, prócz harwestera i forwardera.
Towarzyszył mu Hubert Cieczko, pracujący na Valtrze z przyczepą. – Jesteśmy ciekawi nowości, pracujemy na jednym leśnictwie, pozyskanie jest ręczne, lasy mieszane – opisywali operatorzy.
Pierwszy raz na Forest SHOW był Jarosław Owczarek operator spod Bydgoszczy. – Stawiamy dziś przede wszystkim na integrację – mówił GAZECIE LEŚNEJ.
Z kolei z miejscowości Hanowo z okolic Grudziądza przyjechał Rafał Libera. – Jesteśmy tu w piątkę, to dla nas taki integracyjny wyjazd – przyznał. Wielu zwiedzających, zarówno przedsiębiorców leśnych, operatorów maszyn czy drwali przyjechało na targi po to, by połączyć naukę z zabawą: testowanie i oglądanie maszyn ze startami w konkursach i wspólnym spędzeniem czasu.
Sporo było i takich, jak ekipa z gór, którzy jechali na Forest SHOW niemal całą noc po to, by wybrać i kupić maszynę.
Polish Forestry Challenge
Atrakcją targów były oczywiście zawody operatorów maszyn leśnych z cyklu Polish Forestry Challenge. Była to już 9. edycja zawodów.
Zawodnicy rywalizowali tym razem na przyczepie zrywkowej Krpan GP 10 z żurawiem GD 8,6, udostępnionej przez firmę Serafin Maszyny. W konkursie wzięło udział 27 zawodników, których poziom okazał się bardzo wysoki.
– Były dwa zadania do wykonania żurawiem: pierwsze to strącenie piłki do koszykówki ze specjalnego stojaka, a drugie to strącenie z kolejnego stojaka piłki do tenisa ale tak, by nie uderzyć w stojące obok pachołki. Zwłaszcza to drugie zadanie było trudne, można było zdobyć dużo punktów karnych – opisywał Grzegorz Mach, który sędziował zawody.
Na podium stanęło trzech zawodników: pierwszy był Kacper Szypryt, drugi Adam Stek, trzeci Paweł Szarek. Pan Kacper przyjechał na Forest SHOW z odległości ok. 60 km, Pan Adam z ok. 170 km, a Pan Paweł pobił tu rekord: przyjechał z gór, z odległości ponad 630 km.
Wygrani, poza unikalnymi medalami zaprojektowane specjalnie na to wydarzenie i dyplomami od Wydawnictwa Lasmedia, otrzymali nagrody o łącznej wartości ok. 5 tys. zł: weekend w Krakowie dla dwóch osób, vouchery na zakupy o wartości 150 i 100 euro, elektronarzędzia i upominki od sponsorów.
Sponsorem głównym zawodów była firma Serafin Maszyny.
Pozostali sponsorzy to: PKO Leasing, Polski Związek Pracodawców Leśnych, RDLP w Gdańsku, Nadleśnictwo Kościerzyna, Urząd Gminy Karsin, Wydawnictwo Lasmedia.
Turbo Żuraw
Na Forest SHOW nie zabrakło również konkursów dla zgromadzonej publiczności. Na stoisku organizatora, Wydawnictwa Lasmedia, rozegrał się Turbo Żuraw – zręcznościowa konkurencja na miniaturowym symulatorze żurawia leśnego.
W rywalizacji nie do pokonania okazał się 12-letni Mikołaj Jarzębowski, syn prenumeratora GAZETY LEŚNEJ Sebastiana Jarzębowskiego. Zwycięzca przyjechał na Forest SHOW z Mazowsza, z odległości ok. 300 km.
Mikołaj w emocjonującym finale Turbo Żurawia rozegranym na scenie pokonał Mateusza Padewskiego, który zajął drugie miejsce.
Organizatorzy i patroni
Organizatorem Forest SHOW jest wydawnictwo Lasmedia wydawca GAZETY LEŚNEJ i portalu FIRMYLESNE.pl.
Patronat medialny sprawują: GAZETA LEŚNA i FIRMYLESNE.pl.
Patronat honorowy nad tegorocznym Forest SHOW sprawowali: Bartłomiej Obajtek, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku, Wojciech Wójtowicz, prezes Polskiego Związku Pracodawców Leśnych, Roman Brunke, wójt gminy Karsin oraz Zbigniew Migda, prezes Stowarzyszenia Operatorów Maszyn Roboczych OPERATOR.
Wystawcy
Agromet-Motoimport, CDN Ergo, EnginEcoPower, FIRMYLESNE.pl, Fortech Serwis, Fundusz Poręczeń Kredytowych Sp. z o.o. w Jeleniej Górze Oddział w Działdowie, GAZETA LEŚNA, Gołębiewski Autoryzowany Dealer Ford, Suzuki i Hyundai, Husqvarna, Kopa-Kamiński, MDL Witkowski, Nadleśnictwo Kościerzyna, Opony Express, Ośrodek Techniki Leśnej w Jarocinie, PKO Leasing, Planeta Maszyn, Polmar, Polski Związek Pracodawców Leśnych, Preston Group, Rato Industrial Solutions, Sadmasz, Sany, Serafin Maszyny, SLP Krtiny, Startlas, Twoje Maszyny, Urząd Gminy Karsin, Utech, Vegatol, Voith, Waryński Origin.
Dodano 16:22 20-11-2022