Straty dla gospodarki przez ograniczenia cięć

Ograniczenia w pozyskaniu drewna mogą przynieść poważne konsekwencje dla polskiej gospodarki – wynika z raportu firmy consultingowej Deloitte.

Przy pozyskaniu drewna i w leśnictwie pracuje na terenie Polski ponad 55,5 tysiąca osób, w tym 19 tysięcy w mikroprzedsiębiorstwach. Przemysł drzewny skupia z kolei aż 461 tysięcy osób, w tym 200 tysięcy pracujących w branży meblarskiej.

Wartość dodana brutto generowana w Polsce przez leśnictwo i branżę drzewną to około 6 proc. PKB. W opracowaniu z 2021 roku eksperci podają trzy scenariusze wydarzeń przy ograniczeniu pozyskania. Spadek o 1–10 proc. oznacza utratę wartości dodanej brutto o niemal 3,7 miliarda złotych i utratę około 5200 miejsc pracy w sektorze leśnym.

Natomiast jeśli ograniczymy pozyskanie o 20 proc., spadek wartości dodanej brutto wyniesie niemal 7 miliardów złotych, a pracę straci 9800 osób. Przy ograniczeniu pozyskania o 40 proc., spadek wartości dodanej brutto może wynieść aż 13,9 miliarda złotych, a utratą pracy zagrożonych będzie 19 600 osób.

Na razie ograniczenia cięć wprowadzono na obszarze 1,3 proc. lasów. Podczas rozmowy z przedstawicielami NSZZ Solidarność, Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska zapewniał, że planowane jest osiągnięcie 20 proc. lasów wyłączonych z pozyskania w sumie (włącznie z obszarami już wyłączonymi np. na terenie Parków Narodowych), czyli mówimy o scenariuszu pierwszym z raportu, bo powierzchnia wyłączeń byłaby zwiększona o około 10 proc.

Trzeba przy tym pamiętać, że była to wypowiedź uzyskana „z zaskoczenia”, ponieważ spotkanie z Dorożałą nie było zaplanowane.

Źródło: Deloitte