Dodaj do ulubionych

Litwa. 341 wilków do odstrzału

341 wilków będzie można upolować zgodnie z limitem odłowów na nowy sezon łowiecki, zatwierdzony przez ministra środowiska Litwy. Podobnie było rok temu.


Sezon polowań na wilki rozpoczął się 15 października i trwa do 31 marca. W przypadku wyczerpania limitu polowań na wilki, sezon kończy się wcześniej. Chociaż taki sam limit ustalono w zeszłym sezonie łowieckim, upolowano jedynie 281 wilków.


Zgodnie z Regulaminem łowiectwa limit odłowów wilka ustalany jest przez Ministra Środowiska w oparciu o zasady określone w Planie Ochrony Wilka, w celu zapewnienia właściwego stanu ochrony gatunku.

Badania genetyczne i ocena produktywności upolowanych wilków prowadzone przez naukowców Akademii Rolniczej Vytautasa Magnusa (VDU) oraz zapis w Planie Ochrony Wilka mówią, że na terenie kraju, powinna się utrzymywać populacja około 32–62 rodzin drapieżników.


Po przeprowadzeniu badań genetycznych i wiekowych upolowanych wilków stwierdzono, że upolowane młode pochodzą z 69 rodzin niespokrewnionych ze sobą. Oceniono, że na Litwie żyją obecnie 64 rodziny, co oznacza, że w ostatnich latach liczebność zwierząt nieznacznie wzrosła.


Baza Bioróżnorodności Służby Państwowej Obszarów Chronionych w latach 2023–2024 odnotowała znacznie mniej raportów o obecności wilków. Z danych tych wynika, że zauważono dwa razy mniej rodzin niż w poprzednim sezonie łowieckim.

Tak duża różnica danych wiąże się ze spadkiem aktywności sprawozdawczej, ale nie z rzeczywistym spadkiem liczebności wilków. Dlatego za bardziej wiarygodne źródło danych uważa się badania genetyczne, które dowodzą dalszego niewielkiego wzrostu liczebności tego gatunku.


W ostatnich latach szkody wyrządzone w zwierzętach gospodarskich przez wilki pozostają dość wysokie. Od 2023 roku do 16 września 2024 roku w ramach odszkodowań wypłacono hodowcom 131 000 euro.


Źródło: am.lrv.lt

 




Dodano 14:24 24-10-2024


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama