Papiery bez praktyki

Zaświadczenie o ukończeniu kursu drwala za niewiele ponad 800 złotych – w internecie można nadal kupić dokument umożliwiający pracę w jednym z najniebezpieczniejszych zawodów świata.
Problem sprzedaży kursów drwala bez żadnej praktyki jest znany branży leśnej od lat, niestety nadal są firmy, które wykorzystując luki prawne oferują sprzedaż zaświadczeń o ukończeniu kursu drwala pilarza.
Redakcja portalu firmylesne.pl zadzwoniła do firmy, która sprzedawała taki dokument na Allegro za około 800 złotych.
Kurs szybkiej ścieżki
W ogłoszeniu można było przeczytać, że „Jeśli posiadasz doświadczenie w danej pracy lub odpowiednie dokumenty potwierdzające Twoje kwalifikacje, mamy doskonałą ofertę, oferujemy możliwość odzyskania uprawnień drogą formalną”.
Przedstawiciel firmy oferującej szkolenia poinformował redaktora firmylesne.pl, że w ofercie są niemieckie uprawnienia do pracy na stanowisku pilarz/drwal za 800 zł. Upewnił się jedynie, czy redaktor ma „praktykę” i bez weryfikacji jego umiejętności poprosił o przesłanie swoich danych WhatsAppem.
Czyli, żeby pracować w jednym z najbardziej niebezpiecznych zawodów na świecie, wystarczy podać swoje dane i po paru dniach odebrać zaświadczenie.
Warto w tym momencie wspomnieć o tragicznych statystykach wypadków i śmierci w lesie, o których regularnie pisze GAZETA LEŚNA, a portal firmylesne.pl poświęca osobny dział. Po przejrzeniu wypadków opisanych w ciągu ostatnich paru lat uderzająca jest liczba tych, w których przyczyną była „niewłaściwa technika ścinki” – czyli niewystarczająca wiedza pilarza.
Tradycyjnie kurs na stanowisko pilarz/drwal trwa, w zależności od ośrodka szkoleniowego, od kilku dni do kilku tygodni. Obejmuje m.in. rozpoznawanie drzew, ocenę ryzyka, przygotowanie stanowiska pracy, techniki ścinki i okrzesywania drzew, obsługę oraz konserwację pilarki, a także zasady BHP. Kończy się egzaminem praktycznym i teoretycznym, po którym uczestnicy otrzymują zaświadczenie lub certyfikat.
– Na kursach dla pilarzy poruszanych jest wiele sytuacji, które są rozkładane na czynniki pierwsze. Dzięki temu przyszły pracownik ma większą świadomość zagrożeń i może uniknąć niebezpiecznych sytuacji. Drugą istotną kwestią jest pierwsza pomoc, która również jest omawiana na kursie, z nastawieniem na pracę w lesie z pilarką. W razie wypadku, pilarz po rzetelnym kursie będzie w stanie pomóc poszkodowanemu albo nawet samemu sobie – podkreśla Robert Jeziorek, pilarz i arborysta z 8-letnim doświadczeniem.
Statystyki wypadków potwierdzają, że problem jest poważny: w 2023 roku aż co 12 wypadek śmiertelny w Polsce miał miejsce podczas pracy w lesie. Tego roku wypadki śmiertelne przy pracy w lesie zajęły trzecie miejsce pod względem liczebności w kraju, i to pomimo znacznie mniejszej liczby wypadków ogółem! Wysoki udział wypadków śmiertelnych przy pozyskaniu i zrywce drewna pokazuje, jak ekstremalnie niebezpiecznym zawodem jest praca w lesie.
(...)
To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty? Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!
WIĘCEJ
Dodano 15:57 25-08-2025








