Pierwszy forwarder w ofercie
Czekaliśmy, czekaliśmy i się doczekaliśmy. Sampo-Rosenlew produkuje małe harwestery, które cieszą się powodzeniem w Polsce. Firma od lat zapowiadała poszerzenie oferty także o forwardera. I stało się.
FR 28
Krok w tym kierunku to reakcja na zapotrzebowanie klientów. Stąd pomysł na maszynę, która doskonale sprosta zadaniom trzebieżowym – zwinną i łatwą w obsłudze. Taki ma być właśnie forwarder FR 28. Maszyna ma 8 kół. Jej ładowność to 10 ton.
Bez ładunku forwarder waży 11 ton. Rozkład masy na obie osie (wózki boogie) to 7 ton na przód, i 4 na tył.
Kabina
Skoro to maszyna przeznaczona do trzebieży, liczy się w niej nie tylko zwrotność, ale też widoczność. A tą zapewnia przestronna i wyciszona kabina, bezpieczna i wyposażona choćby w… lodówkę – wszystko dla lepszego komfortu pracy.
Żuraw i ława
Dzięki nisko osadzonemu żurawiowi (Loglift 59F, moment udźwigu 78 kNm) o zasięgu 10 metrów, operator nie musi specjalnie główkować przy podnoszeniu nawet najbardziej niewygodnych kłód. Te ładowane są na ławę kłonicową, której długość można regulować w zakresie od 4 do 4,6 metra.
Paweł Bąk
(...)
To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty? Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!
FR 28 to pierwszy forwarder w stajni Sampo-Rosenlew. Maszyna ma 10 ton ładowności
Dodano 10:02 31-05-2013