Dodaj do ulubionych

Wypierz swe ubranie!

Pracodawca musi wyposażyć pracownika w środki ochrony indywidualnej, odzież i obuwie robocze odpowiednie do danego stanowiska (Art. 2379 Kodeksu Pracy). Musi także zadbać o ich konserwację, naprawy, a także o pranie. Jeżeli zakład nie może zapewnić prania ubrań roboczych, czynność tę może wykonać pracownik – jeśli się zgodzi i dostanie za to odpowiedni ekwiwalent pieniężny.
Koszty czyszczenia odzieży służbowej powinny być jednak każdorazowo szczegółowo wyliczane, wtedy będą zwolnione z obciążeń na rzecz ZUS i skarbówki. Stała stawka bowiem nie jest uznawana jako świadczenie ekwiwalentne.
Izba Skarbowa w Katowicach zaproponowała szczegółowe wyliczenia kosztów prania. W skrócie wyglądają one tak: koszty wody (w tym również ścieki) to 0,45 zł, koszt energii elektrycznej to 0,48 zł i 2,66 zł za proszek do prania. W sumie 3,59 zł, należy oczywiście doliczyć jeszcze koszt robocizny, czyli czas, jaki poświęcił pracownik. Wysokość tych kosztów powinna być, wg Izby Skarbowej, ustalana w porozumieniu obu stron. Porozumienie takie przedstawione na piśmie powinno zawierać poszczególne koszty w przeliczeniu na jeden miesiąc, a także łączną kwotę należnego pracownikowi ekwiwalentu.
Zapisy o refundacji kosztów prania mogłyby także znaleźć się w regulaminie pracy lub w regulaminie wynagrodzenia.
 




Dodano 09:36 03-01-2014


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama