Dodaj do ulubionych

Seria G ? co nowego?

Nowy harwester John Deere serii G jest bardziej ekologiczny i oszczędny, a przy tym nadal bardzo wydajny

Długo oczekiwana, polska premiera serii G John Deere była głównym punktem
jubileuszu firmy ZULAS w Niedźwiedziu (13 i 14 listopada). Harwestera po liftingu zaprezentowała firma Forex Polska, w maszynie wprowadzono kilka zmian – nie tylko kosmetycznych.

Zmiany duże i małe
Na pokazie w Niedźwiedziu można było zobaczyć harwestera 1270 G. Nie brał on, co prawda, udziału w pokazach typowo terenowych, ale zainteresowani mogli poznać nowe cechy, które różnią serię „G” od poprzedniczki, a także obejrzeć od środka nowy model.
Jedną z nowości nowej maszyny jest stosunkowo większa moc przy mniejszym spalaniu paliwa. Zaprezentowany harwester posiadał sześciocylindrowy, silnik o pojemności dziewięciu litrów i mocy 270 KM. (200 KW). Moment obrotowy silnika wynosi 1315 Nm. W celu zredukowania emisji spalin, zastosowano dobrze znany filtr cząstek stałych (DPF) oraz DEF, czyli po prostu – technologię z systemem AD BLUE. Zbiornik paliwa mieści 450 litrów ropy, a zbiornik def – 23 litry. Hydrostatyczno-mechaniczna skrzynia biegów dysponuje, w tym modelu, większą siłą uciągu – jest to aż 180 kNm. Zamontowany żuraw CH7 dostępny jest w trzech długościach, do wyboru: 8,7 m, 10 m i 11 m. Moment podnoszenia wynosi 197 kNm, moment obrotu 50 kNm, a kąt obrotu to 220 stopni.
Kabina harwestera została nieco zmodyfikowana, ale są to zmiany kosmetyczne. Jest m.in. inna tapicerka, materiały deski rozdzielczej, nieco więcej miejsca na nogi dla operatora. Sama kabina jest automatycznie poziomowana (boczne pochylenia 17 stopni, przód – tył 9 stopni) oraz obracana o 160 stopni.

Sprawność i uroda
W nowej serii „G” znajdziemy także nowy system pomiarowo-kontrolny Timbermatic H – 16, dzięki któremu serwisanci mogą zdalnie diagnozować niektóre usterki. I bez konieczności przyjazdu pomagają operatorowi w ich usunięciu. System ten można dowolnie konfigurować i dostosowywać pod daną maszynę. Czyli podsumowując – jest oszczędniej i bardziej ekologicznie, przy zachowaniu, a nawet polepszeniu wydajności i niektórych parametrów harwestera.
Większość parametrów nowych maszyn pozostaje zbliżona do wcześniejszych modeli serii „E”. Wspominany silnik napędza układ dwóch pomp sterowanych systemem PPC (regulacja mocy maszyny w trakcie obróbki surowca). Ciśnienie robocze sięga 28 MPa.

 

(...)

To jedynie fragment tekstu. Chcesz czytać całe teksty?  Zamów prenumeratę "Nowej Gazety Leśnej"!

WIĘCEJ



Paweł Kulczyński – doradca serwisowy Forex Polska – w firmie od 2 lat.
„Seria „G” dotyczy maszyn, które mają pojemność silników powyżej dziewięciu litrów. Są to maszyny 1270 G w wersji sześcio i ośmiokołowej, harwester 1470 G, oraz największy forwarder ze stajni John Deere’a 1910 G. W maszynie 1470 G, John Deere wprowadził nowy model dźwigu – CH 9. Mamy również nowego typu głowicę z serii H 415, którą możemy doposażyć w prowadnicę nawet o długości 90 cm. Do tej pory takie rozwiązanie nie było możliwe. Nowy system Timbermatic pomaga w zdalnym usuwaniu usterek przez serwisantów, co ułatwia im pracę i zmniejsza koszty do minimum.”






Dodano 12:42 04-01-2016


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama