Dodaj do ulubionych

Dementi drzewiarzy

D

rzewiarze dementują pogłoski o tym, że to oni są odpowiedzialni "ewidentne fiasko rozwiązań zastosowanych do procedury tzw. sprzedaży otwartej drewna na 2019 r.".

W tej sprawie przedstawiciele organizacji i przedsiębiorstw przemysłu drzewnego, którzy uczestniczyli w posiedzeniach Zespołu Celowego powołanego przez Dyrektora Generalnego LP, wystosowali pismo do Ministerstwa Przedsiębiorczości i technologii oraz Ministerstwa Środowiska, a także dyrektora generalnego LP.


Według sygnatariuszy oświadczenia (pismo podpisało 12 przedstawicieli), na spotkaniach w których udział biorą osoby z LP, upubliczniana jest fałszywa informacja, iż to osoby z ww. Zespołu Celowego miały wywierać presję na LP, aby na tzw. sprzedaż otwartą trafiło aż 30 proc. z całej puli surowca drzewnego przeznaczonego do sprzedaży w 2019 roku. Pozostałe 70 proc. miało trafić do zakładów, które są "tradycyjnymi odbiorcami" (z odpowiednią historią zakupów drewna).

Decyzję o takiej proporcji sprzedaży ogłosił na odbywającej się w Poznaniu konferencji KOOPDREW, w dniu 10 września br., Andrzej Konieczny, dyrektor generalny LP. W kręgu zainteresowanych podmiotów rozwiązanie to było sporym zaskoczeniem. Przedsiębiorcy bowiem proponowali, aby ta proporcja wynosiła odpowiednio 10 i 90 procent.

Lasy Państwowe tłumaczą się, że powodem do takiego podziału puli drewna jest rzekoma opinia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nt. projektu zasad sprzedaży na 2019 r., nakazująca takie właśnie „otwarcie” rynku.

Niestety, jak zaznaczono w piśmie, argument ten nie może znaleźć potwierdzenia, gdyż po pierwsze – członkom Zespołu Celowego opinia taka nie została udostępniona, mimo pisemnych wniosków w tej sprawie (założono zatem, że prawdopodobnie w ogóle nie istnieje) oraz to, że jeszcze niedawno UOKiK nie miał nic przeciwko sprzedaży niemal 100 proc. drewna tradycyjnym odbiorcom z pominięciem jedynie kilku procent drewna z „puli rozwojowej”. 

Drzewiarze zarzucają także, że PGL Lasy Państwowe w sposób arbitralny, jednostronny i bez ich zgody wprowadziły nowe zasady sprzedaży drewna, a pełną odpowiedzialność za tę sytuację ponosi Dyrektor Generalny LP, który potwierdził wprowadzenie nowych zasad swoim podpisem na wprowadzających je Zarządzeniach i Decyzjach.

Ponadto wzywają dyrektora LP Andrzeja Koniecznego, aby "spowodował zaniechanie rozsiewania przez przedstawicieli Lasów Państwowych nieprawdziwych, szkalujących drzewiarzy informacji i doprowadził do zdementowania już ogłoszonych". Przypomnijmy, duża ilość drewna skierowanego na sprzedaż w dogrywkach i niejasne kryterium tzw. geografi spowodowało m.in. rozdrobnienie zakupionej masy drewna na dużą liczbę powierzchni, co oczywiście utrudnia przedsiębiorcom zaplanowanie prac i zapewnienie konkretnych dostaw surowca.




Dodano 13:57 25-01-2019


  


  


  


  


  


Subskrypcja

Zostań naszym subkskrybentem a powiadomimy Cię o każdej nowości na naszej stronie.


Reklama